niedziela, 2 lutego 2014

Co by było gdyby zaręczyny były umową przedwstępną małżeństwa, a pierścionek zaręczynowy zadatkiem?

    W pierwszej kolejności autorka tekstu chciałaby podkreślić, iż rzeczony tekst ma na celu wyłącznie analizę zdarzenia prawnego, jakim są zaręczyny, jego podobieństw i różnic z uregulowaną w art. 389 kodeksu cywilnego umową przedwstępną.
    Jak wskazano powyżej zaręczyny nie stanowią umowy w świetle prawa cywilnego, a jedynie zdarzenie prawne, jednak ze względu na charakter zaręczyn i okoliczności im towarzyszące zaręczyny posiadają wiele cech wspólnych z uregulowaną w kodeksie cywilnym umową przedwstępną. Rzeczony tekst przedstawia konsekwencje uznania zaręczyn za czynność prawną (umowę), wywołującą skutki prawne.

    Zgodnie z dyspozycją art. 389 § 1 kodeksu cywilnego umowa przedwstępna to umowa, przez którą jedna ze stron lub obie zobowiązują się do zawarcia oznaczonej umowy (umowa przedwstępna), powinna określać istotne postanowienia umowy przyrzeczonej.
Istotne postanowienia umowy przyrzeczonej (zawarcia związku małżeńskiego), które powinny być określone podczas zaręczyn.

    Bez wątpienia za istotne postanowienia dotyczące zawarcia związku małżeńskiego należałoby uznać: termin w którym związek małżeński miałby zostać zawarty oraz miejsce jego zawarcia, ponadto ustalenia co do nazwiska przyszłych małżonków, nazwiska dzieci, ilości dzieci, obowiązków przyszłych małżonków, małżeńskiego ustroju majątkowego.
   
„... jedna za stron lub obie zobowiązują się do zawarcia umowy przyrzeczonej...
   
Tradycyjnym elementem zaręczyn (ale nie koniecznym) jest zadanie pytania „czy zostaniesz moją żoną/ mężem?” (modelowo- mężczyzny, ale w czasach emancypacji kobiet i gender bywa z tym różnie) i tu zaczynają się komplikacje m.in. dotyczące ważność złożonego oświadczenia woli o chęci wstąpienia w przyszłości w  związek małżeński.
    Zgodnie z treścią art. 82- 87 kodeksu cywilnego wadami oświadczeń woli są:
- brak świadomości albo swobodnego powzięcia decyzji i wyrażenia woli. Dotyczy to w szczególności choroby psychicznej, niedorozwoju umysłowego albo innego chociażby nawet przemijającego zaburzenia czynności psychicznych. Innym przemijającym zaburzeniem może być m.in. stan pod wpływem alkoholu, środków odurzających, leków, wysoka gorączka czy też hipnoza. Stan ten nie musi być stale utrzymujący się, wystarczy, że występuje w chwili powzięcia decyzji i wyrażenia woli. Przykład: wysoka gorączka jednej ze stron podejmującej decyzję o przyszłym wstąpieniu w związek małżeński może mieć wpływ na ważność złożonego oświadczenia.
- pozorność złożonego oświadczenia woli przejawia się w braku zamiaru wywołania skutków prawnych i jednoczesnym zamiarze stworzenia okoliczności mających na celu zmylenie osób trzecich. Przykład: pozorność może dotyczyć sytuacji, w której zaręczeni nie mają zamiaru faktycznie zawrzeć związku małżeńskiego, a jedynie nabyć od osób trzecich prezenty, sumy pieniężne na poczet przyszłego małżeństwa, które nie zostanie zawarte.
- błąd dotyczy sytuacji, w której istnieje uzasadnione przypuszczenie, iż gdyby osoba składająca oświadczenie woli o chęci przyszłego wstąpienia w związek małżeński nie działała pod wpływem błędu i oceniała sprawę rozsądnie nie złożyłaby oświadczenia tej treści. Przykład: Może dotyczyć to sytuacji, w której zaręczony jest w przekonaniu, iż wkrótce zostanie ojcem/matką dziecka wspólnego przyszłych małżonków. Podstęp – to kwalifikowana forma błędu, wywołana przez drugą stronę podstępnie. Przykład: Podstęp może dotyczyć sytuacji, w której jedna ze stron  w celu wymuszenia zgody na złożoną propozycję wskazuje, iż jest ciężko chora.
- groźba musi być bezprawna, wada ta przejawia się tym, iż strona mogła obawiać się, iż jej samej lub osobie trzeciej grozi poważne niebezpieczeństwo. Przykład: Zaręczyny na wysokościach: wieża Eiffla, latarnie morskie, szczyty górskie itp. jedna ze stron grozi drugiej stronie, iż w przypadku braku pozytywnej odpowiedzi zrzuci ją z miejsca, w którym się znajdują. Powyższe okoliczności niewątpliwie mogą mieć wpływ na ważność złożonego oświadczenia woli.
Termin zawarcia umowy przyrzeczonej – zawarcia związku małżeńskiego. Zgodnie z § 2 art. 389 kodeksu cywilnego, jeżeli termin do zawarcia umowy przyrzeczonej (w naszym przypadku termin zawarcia związku małżeńskiego) nie zostałby oznaczony w umowie przedwstępnej (podczas zaręczyn), a uprawnione do żądania zawarcia związku małżeńskiego są obie strony, to wówczas każda ze stron mogłaby wyznaczyć termin zawarcia związku małżeńskiego. W przypadku wyznaczenia różnych terminów, wiążący byłby termin wyznaczony przez stronę, która pierwsza złożyła stosowne oświadczenie.  Jeżeli w ciągu roku od dnia zawarcia zaręczyn (umowy przedwstępnej) nie zostałby wyznaczony termin do zawarcia małżeństwa (umowy przyrzeczonej) nie można byłoby żądać jej zawarcia.
Pierścionek zaręczynowy – zaliczka na poczet umowy przyrzeczonej (małżeństwa), a zadatek. Różnica między zaliczką, a zadatkiem. Kolejnym tradycyjnym elementem zaręczyn jest pierścionek zaręczynowy. Korzystniejszym dla strony przyjmującej pierścionek jest uznanie go jako zaliczkę na poczet ceny umowy przyrzeczonej (małżeństwa), a nie zadatek. Zgodnie z treścią art. 394 kodeksu cywilnego
„w braku odmiennego zastrzeżenia umownego albo zwyczaju zadatek dany przy zawarciu umowy ma to znaczenie, że w razie niewykonania umowy przez jedną ze stron druga strona może bez wyznaczenia terminu dodatkowego od umowy odstąpić i otrzymany zadatek zachować, a jeżeli sama go dała, może żądać sumy dwukrotnie wyższej”. 
  Z powyższego wynika, iż gdyby pierścionek zaręczynowy uznać jako zadatek to w przypadku niewykonania umowy przyrzeczonej (umowy małżeństwa) przez stronę dającą pierścionek zaręczynowy, druga strona otrzymująca pierścionek, mogłaby go zachować w ramach zadatku. Z kolei w przypadku niewykonania umowy przez stronę przyjmującą pierścionek, musiałaby ona oddać drugiej stronie i pierścionek i jego równowartość. !!! W ostatniej sytuacji niezbędne w celach dowodowych byłoby okazanie dowodu zakupu pierścionka w celu ustalenia kwoty za jaką został nabyty, żeby strona mogła zwrócić pierścionek i jego równowartość (dwukrotność zadatku).
Skutki uchylenia się strony zobowiązanej do zawarcia małżeństwa (umowy przyrzeczonej) od jej zawarcia.
    Zgodnie z art. 390 § 1 kodeksu cywilnego, jeżeli jedna ze stron uchylałaby się od zawarcia małżeństwa, druga strona mogłaby żądać naprawienia szkody, którą poniosła przez to, że liczyła na zawarcie związku małżeńskiego (umowy przyrzeczonej). Strony mogłyby również podczas zaręczyn określić wysokość odszkodowania w przypadku niezawarcia związku małżeńskiego.
    Zgodnie natomiast z treścią art. 390 § 2 kodeksu cywilnego, gdyby zaręczyny (umowa przedwstępna) czyniły zadość wymaganiom od których zależy ważność zawarcia związku małżeńskiego (m.in. np. byłyby zawarte przed urzędnikiem stanu cywilnego, w obecności świadków lub przed konsulem) jedna ze stron mogłaby dochodzić przed Sądem zawarcia małżeństwa.
    Powyższe rozważania prowadzą do tylko jednego wniosku: Zaręczyny nie mogą być uznane za umowę przedwstępna, inne stanowisko w obecnych czasach doprowadziłoby do całkowitego zaniku instytucji zaręczyn.

aplikant radcowski
   Marta Wylegała


5 komentarzy:

  1. Zdecydowanie Ciekawe spojrzenie na zaręczyny nigdy bym nie porównał zaręczyn do umowy przedwstępnej ale Panie maja odwagę włożyć kij w mrowisko:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. W planach jest również artykuł o konsekwencjach prawnych zawinionego zerwania zaręczyn. Co prawda wpis mojej Koleżanki pozbawia złudzeń, że zaręczyny są umową przedwstępną małżeństwa. Nie znaczy to jednak, że nie znajdzie się inna podstawa do odpowiedzialności odszkodowawczej osoby, która w sposób zawiniony zrywa zaręczyny, naraziwszy uprzednio swego narzeczonego na koszty związane z planowanym zamążpójściem...

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziewczyny:D ale wy powiedziecie że jest jeszcze nadzieja:) my i tak się boimy małżeństw, a jak wy nam jeszcze mówicie że nas dziewczyny pozwą jak umów nie dotrzymamy to my się w ogóle w sobie zamkniemy i nigdy was nie poprosimy:)

    OdpowiedzUsuń
  5. My tylko teoretyzujemy, bez obaw ;-) Choć z drugiej strony, jeśli ktoś z winy swojej wyrządza drugiemu szkodę, to powinien liczyć się z konsekwencjami. ;-)

    OdpowiedzUsuń